W ostatnich dniach na terenie Braniewa miała miejsce niecodzienna sytuacja, w której lokalny mieszkaniec zadzwonił na numer alarmowy, twierdząc, że potrzebuje pomocy. Jego intencje okazały się jednak nieprawdziwe, co skutkowało interwencją policji oraz nałożeniem mandatu. Zdarzenie ujawnia rosnący problem nieuzasadnionych zgłoszeń do służb ratunkowych, który zagraża efektywności działania tych instytucji w sytuacjach kryzysowych.
Do incydentu doszło w środę, kiedy mężczyzna, pod wpływem alkoholu, telefonował do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. W trakcie rozmowy wyraził chęć, aby policja zabrała go z miejsca, dodając groźby wobec innych osób. Po rozłączeniu się z dyspozytorem, nie podał jednak żadnych szczegółowych informacji dotyczących swojego położenia, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację.
Policjanci, po ustaleniu miejsca połączenia, przybyli na wezwanie i zastali 48-letniego mężczyznę w stanie silnego upojenia alkoholowego. Okazało się, że w jego domu nie miały miejsca żadne zdarzenia mogące uzasadniać interwencję. W związku z nieuzasadnionym wezwaniem służb mundurowych, mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł. Zdarzenie to jest przykładem ryzykownego zachowania, które może prowadzić do niepotrzebnego angażowania służb w sprawy, które wymagają innych form pomocy.
Źródło: Policja Braniewo
Oceń: Mieszkaniec Braniewa ukarany za bezpodstawne wezwanie policji
Zobacz Także